SENIORZY: Karol Pęplino – Chrobry 2:4 (0:2)

SENIORZY: Karol Pęplino – Chrobry 2:4 (0:2)

Drużyna seniorów Chrobrego Charbrowo nie zwalnia tępa wygrywając trzecie spotkanie z rzędu. Tym razem nasze umiejętności i grę zaprezentowaliśmy na nowo otwartym po generalnym remoncie stadionie w Pęplinie. Gospodarze na własnym obiekcie chcieli sprawić niespodziankę i posiadali możliwość zmienienia losów tego meczu to jednak musieli uznać wyższość zespołu z Charbrowa przegrywając spotkanie 2:4.

Od początku do końca spotkania to goście byli stroną dominującą. W pierwszej połowie miejscowi zdołali tylko raz poważnie zagrozić bramce Mayera, poza tym ograniczali się do dalekich wybić licząc na błędy obrony gości. Charbrowianie od początkowych minut pokazali, że przyjechali do Pęplina po kolejne ligowe punkty intensywnie atakując bramkę przeciwnika. Niestety samo posiadanie piłki nie wiele dawało a w wykańczaniu akcji brakowało szczęścia i precyzji. Strzelanie rozpoczęliśmy w 30 minucie meczu po bramce Czerwionki. Niestety sędziowie dopatrzyli się pozycji spalonej a przeciwnik dalej mógł się cieszyć z nienagannej gry obronnej. W 38 minucie zaakcentowaliśmy naszą przewagę bramką Janiszka, który wykorzystał dogranie Czerwionki. Sześć minut później „koszyk” z drugą bramką zapełnił Wiśniewski, któremu asystował aktywny Butowski.

W drugiej odsłonie niewiele się zmieniło. Na pewno wiatr tym razem sprzyjał gospodarzom, którzy jednym podaniem od bramkarza i wzorowym uderzeniu Gołaszewskiego w 56 minucie meczu zmniejszają wynik porażki. Taka sama sytuacja ma miejsce 10 minut później, ale tym razem Mielewczyk wszedł w ostry pojedynek z napastnikiem miejscowych po którym przewracając się niefortunnie dotyka piłkę ręką. Arbiter bez zastanowienia wskazuje jedenastkę, choć liczyliśmy jeszcze na faul na naszym obrońcy. Był to najlepszy moment, gdzie przeciwnik mógł doprowadzić do wyrównania, ale Mayer nie dał się oszukać wzorcowo wybraniając karnego. W 71 minucie wbijamy „gwoździa” po bramce Czerwionki. Później pojedynek sam na sam przegrywa Butowski, Janiszek i najlepszą marnuje Wiśniewski. Musiało się to zemścić i w 88 minucie gospodarz strzela drugą bramkę z wielką wiarą wyrównania tego spotkania. Nie trwało to jednak długo, bo minutę później Janiszek wykańcza doskonałe prostopadłe podanie Wiśniewskiego zamykając wynik całego spotkania. Gratulacje dla całego zespołu. Życzymy kolejnych owocnych wyników. POWODZENIA.

SKŁAD CHROBREGO

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości