SENIORZY: Chrobry - Sokół Wyczechy 1:1 (0:0)

SENIORZY: Chrobry - Sokół Wyczechy 1:1 (0:0)

Remisem 1: 1 zakończył się sobotni mecz, w którym zespół Chrobrego Charbrowo podejmował na własnym stadionie drużynę Sokoła Wyczechy.

Pierwszą część meczu lepiej zaczęli gospodarze, którzy częściej utrzymywali się przy piłce nękając atakami przedpole bramki strzeżonej przez bramkarza gości. Miejscowi rozgrywali dobre zawody, ale cały czas brakowało tego najważniejszego, czyli bramki. Przy niewykorzystanych akcjach Pawlika, Stencla i Czerwionki w 21 minucie doskonałą sytuację strzelecka wypracowuje sobie Janiszek. Akcja była bardzo kluczowa i warta uwagi, ponieważ nasz napastnik tuż przed polem karnym wychodząc sam na sam z bramkarzem zostaje złapany za ramię i przewrócony. Faul był ewidentny i sędzia nie wahał się z odgwizdaniem przewinienia. Niestety wszyscy spodziewali się czerwonej kartki co było oczywiste a zawodnik otrzymał tylko żółty kartonik. Nie podawaliśmy się i cały czas nacieraliśmy do przodu. Brakowało dużo szczęścia. Ponownie Pawlik, Wiśniewski oraz Janiszek marnują doskonałe sytuacje strzeleckie. Przeciwnik niewiele pokazał, ograniczając się do szybkich kontrataków, z których niewiele wynikało.

W drugiej części spotkania gra się trochę odmieniła. Przeciwnicy zaczęli od mocnego uderzenia. W 48 minucie meczu obrywamy poprzeczkę, która sieje niepotrzebny chaos na boisku i w naszych głowach. Nie potrafimy wejść w spotkanie popełniając szkolne błędy, tym samym pozwalając gościom na swobodne rozgrywanie akcji. W 55 minucie przeciwnik szaleje ze szczęścia po strzelonej bramce z rzutu rożnego. Miejscowi wzięli się za grę i odrabianie strat. Gra była bardzo nerwowa i szarpana, w której przede wszystkim brakowało spokoju i wykończenia. Wyrównania doczekaliśmy się dopiero w 75 minucie po golu Kiełtyki, któremu asystuje Butowski. Po strzelonej bramce czuliśmy niedosyt i zaczęliśmy grać swój futbol. Nacisnęliśmy na przeciwnika tworząc dogodne sytuacje strzeleckie, ale popełnialiśmy te same błędy w wykończeniu co w pierwszej połowie. Do tego naszym zdaniem doskonałe zawody rozgrywa bramkarz gości który, można powiedzieć niejednokrotnie ratuje zespół od utraty bramki. Trzeba jednak docenić wynik i cieszyć się z remisu, ponieważ to przeciwnik pod koniec spotkania był bliski objęcia prowadzenia. Na szczęście plany pokrzyżował im doskonale interweniujący bramkarz gospodarzy, Mayer. GRATULACJE.

Teraz myślimy już o meczu z Debrznem. Niestety na to spotkanie ruszamy w okrojonym składzie. Wiemy już, że nie zagra waleczny Janiszek, który został poważnie uszkodzony w potyczce z bramkarzem Sokoła. Do tego padają jeszcze dwa kluczowe nazwiska i miejmy nadzieję, że do końca tygodnia sprawa się wyjaśni z najmniejszymi stratami dla naszego zespołu.

ZDJĘCIA           SKŁAD CHROBREGO

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości