SENIORZY: Dolina Gałąźnia Wielka - Chrobry 4:4 (1:3)

W ubiegłą niedzielę piłkarze Chrobrego Charbrowo z bardzo dużym niedosytem opuszczali stadion w Gałąźni Wielkiej nieszczęśliwie remisując 4: 4 z gospodarzami spotkania, Doliną.

Pierwsza połowa meczu przebiegała zgodnie z planem i po 45 minutach meczu nie było żadnych niespodzianek. Na dodatek nic nie wskazywało na to, że może się coś zmienić. Dwie bramki Janiszka i jedna Gołąbowicza pozwalały nam na kontrolowanie spotkania.

Po przerwie w 51 minucie meczu po kolejnej bramce Gołabowicza byliśmy przekonani, że przeciwnik nie podniesie się z przysłowiowych kolan. Niestety po 60 minutach gry słaba koncentracja zgubiła zbyt rozluźnionych charbrowian, którzy po czterech minutach gry po bardzo złym kryciu i asekuracji w obronie dają sobie wbić dwie szybkie bramki, które rozmontowały nasz zespól i wkradła się iskra niepotrzebnej nerwowości na boisku. Zespół gospodarzy złapał wiatr w żagle i ostatnie minuty grał bardzo ambitnie walcząc o każdy skrawek boiska. W ostatniej minucie spotkania doszło do nieszczęśliwego faulu, po którym była potrzebna interwencja pogotowia ratunkowego. Nie wyglądało to dobrze i mamy nadzieje, że zawodnik szybko wróci do zdrowia i uprawiania sportu, czego z całego serca mu życzymy. Jedyna przyjemność, jaka pozostała miejscowym to bramka strzelona fatalnie interweniującemu bramkarzowi gości w doliczonym czasie gry. Schodziliśmy z boiska z niedosytem, ponieważ było bardzo dużo możliwości, aby podwyższyć przewagę, jaką posiadaliśmy a nie wykorzystaliśmy tego. Przewagę punktową w tabeli po niespodziewanym remisie Arkoni zachowaliśmy, ale nie liczmy na to, że awans mamy w kieszeni, bo futbol pokazał nam już niejednokrotnie, że gra toczy się do samego końca.

Gratulujemy cennego punktu i życzymy powodzenia.

SKŁAD CHROBREGO